Zawieszenie działalności
Dlaczego na blogu nie ma nowych wpisów, nie pojawiam się na konferencjach, a na profilu na Facebooku brakuje nowych postów?
Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy! Opiekunki, Opiekunowie!
Temat choroby Alzheimera jest mi bliski od czasów studenckich. Od bardzo dawna całym sercem jestem z polskimi opiekunkami i opiekunami osób żyjących z chorobą Alzheimera.
Przez ostatnich kilkanaście lat tworzyłam jeden z największych blogów poświęconych chorobie Alzheimera, napisałam wiele artykułów i materiałów edukacyjnych, projektów dotacyjnych, rozwijałam Wielkopolskie Stowarzyszenie Na Rzecz Osób z Chorobą Alzheimera, organizowałam wydarzenia, występowałam w roli ekspertki i prelegentki. Powstał też sklep z materiałami do aktywizacji w warunkach domowych oraz ponad 200-stronicowy poradnik.
To wszystko działo się obok mojej pracy zawodowej nie związanej z chorobą Alzheimera. Towarzyszyli mi Państwo, gdy zakładałam rodzinę i gdy zaczęłam być mamą. Bardzo długo był taki czas, gdy na mój dzień składały się wszystkie te role. Jedna po drugiej lub wszystkie jednocześnie, do późnych godzin.
Od pewnego czasu widzę, że moja działalność nie wygląda już tak, jak kiedyś, a co najważniejsze: jak bym chciała
Kto mnie zna, ten wie, że jestem osobą bardzo kreatywną, ale też taką, która lubi mieć plan i porządek. Nie umiem działać “na pół gwizdka”. Od dłuższego czasu obserwuję, że bycie cały czas w tych kilku wymienionych, wymagających rolach i na wysokim poziomie nie jest już możliwe. Nie jest dobre ani dla mnie, ani dla moich bliskich, ani dla mojej działalności. Starzeję się? Na pewno to też ma tu znaczenie! Życie (i zdrowie) 20-latki wygląda inaczej niż menadżerki, żony i mamy 🙂
Dlatego po wielu tygodniach analizy, rozmyślań i rozmów, podjęłam decyzję, że zawieszam swoją działalność na rzecz opiekunów i osób żyjących z chorobą Alzheimera. Nie pojawią się nowe wpisy blogowe, nie będę obecna na konferencjach czy angażować się w projekty. Blog jednak nie znika, również profil na Facebooku czy poradnik pozostają, aby dalej mogły służyć Wam wsparciem. Poza tym w moim sercu na zawsze pozostanie miejsce ze sprawami polskich opiekunów – tego nie da się i nie chcę wymazać. To część mnie, za którą bardzo dziękuję.
Przez te lata wiele się zmieniło w temacie choroby Alzheimera
Dużo się dzieje i przybywa form wsparcia dla opiekunów. To już nie jest pustynia bez najmniejszej oazy. Pamiętajcie proszę, że nie jesteście sami – na wiele osób i organizacji możecie liczyć w wielu kluczowych tematach!
Proszę, sięgajcie po tę pomoc:
- Alzheimer Polska zrzesza większość polskich organizacji alzheimerowskich – warto spojrzeć na mapę i poszukać najbliższej, a także skorzystać z wydarzeń odbywających się online: https://www.alzheimer-polska.pl/
- Natalia z Malunki Halunki stale rozwija działalność i spaja kolejne osoby wspierające polskich opiekunów – polecam obserwować jej działalność: https://www.facebook.com/malunkihalunki/ Poza tym Natalia wraz z zespołem zgodziła się zaopiekować grupą na Facebooku poświęconą aktywizowaniu chorych.
- Karolina Jurga prawdopodobnie jako jedyna oferuje pomoc w formie video i podcastów: https://poznajdemencje.pl/
- Wydawnictwo WiR, które wydało mój poradnik, stale poszerza ofertę dla osób z otępieniem: https://wir-sklep.pl/
…i długo by jeszcze wymieniać.
Ściskam Was bardzo mocno! <3 Dziękuję za wszystkie wspólne rozmowy, spotkania, korespondencję, telefony. Chwile radości, smutku i te pełne wzruszeń. Od biura Stowarzyszenia przez poznańskie targi po internetową kamerkę. Mimo tej zmiany, na pewno jeszcze wiele przed nami, choćby dobre wieści w sprawie leku na alzheimera – jestem pewna, że przyjdą, że pobijemy alzheimera na dobre!
Dziękuję za to, że jesteście wspaniałymi opiekunami osób żyjących z chorobą Alzheimera!
Pozdrawiam
Agata Blachowska